Po złej nowinie dzieci zmobilizowały
się i ruszyły w dalszą drogę. Po południu zaczął mocno padać deszcz, dzieci
musiały rozbić namiot. Nad ranem dziewczynka wstała z bólem głowy i brzucha.
„Co się stało”- spytał Carl
„Bardzo boli mnie brzuch, to
pewnie po tych wczorajszych jagodach”
Jessie i Carl pierwszy raz musieli
użyć eliksirów podarowanych przez czarownika. Po godzinie dziewczyna poczuła
się lepiej i pojechali dalej. Ostatnim punktem na mapie była pieczara, w której
kiedyś żył Smaug. Dzieci podróżowały przez lasy, góry, rzeki lecz najstraszniejszym
punktem na mapie byli Wargowie (wojownicze plemię wilków które niegdyś zaatakowało
hobbita Bilba i jego kompanów). Gdy dotarły do granicy Sródnarnii i
Wargenlandii nie wiedziały co począć czy iść dalej czy zawieść Aslana i
powrócić. Po chwili zastanowienia jednogłośnie okazało się, że idą dalej. Tym
razem zwolnili tempo i szli lasem coraz to wolniej i wolniej aż wreszcie
stanęli w miejscu, gdy usłyszeli wycie.
„Co to jest”- spytała się Jessie
„Nie mam pojęcia”- odpowiedział
przestraszony chłopiec
„Stójcie, ani kroku dalej”-
oznajmił tajemniczy głos
Dzieci zamarły w bezruchu. Nagle
zza skały wyskoczył generał wojska Wargów. Carl próbował powoli wyjąć miecz z
pochwy tak aby nie zauważył tego wilk było to bardzo trudne zadanie, ponieważ
Wargowie byli dużo inteligentniejsi niż normalne wilki. Jessie miała dużo
trudniej, łuk był zawieszony na ramieniu zaraz obok kołczanu. Wilk podszedł do
Carla i zaczął go obwąchiwać. Dziewczyna miała wtedy czas do wykonania swojego
ruchu. Ściągnęła z ramienia łuk, wyjęła z kołczanu strzałę pociągnęła za
cięciwce i pocisk znalazł się zaraz przy nosie potwora. Carl zauważył że Warg
ma na uchu kolczyk z perłą, podbiegł do wilka i jednym ciosem obciął mu prawe
ucho. Zwierzę zaczęło się zwijać z bólu. Dzieci wykorzystały moment zabrały
perłę i pobiegły do Jasiri’ego i Zomby. Wskoczyły na nie i ruszyły galopem do
Sródnarnii. Jessie i Carl włożyli perły do magicznego kompasu, który miał
zaprowadzić ich do porywacza.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------Proszę o parę komci ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz